środa, 25 września 2013

Great Tit - Chirpy Visitors - Maria Diaz

Na przekór jesieni za oknem powstała sikorka w wiosennych okolicznościach przyrody :) Uwielbiam ptaszki, więc koło tego nie mogłam przejść obojętnie :) Do kompletu powstanie jeszcze jeden, kiedy znajdę dwie wolne chwile na wyhaftowanie go. Chociaż długo sie nim nie nacieszyłam. Julka przyszła, wyczaiła co mam na tamborku, zarządziła, żeby  w białą ramkę oprawić i mi go buchnęła :)

Wyhaftowane na lnie 30 ct w kolorze kości słoniowej, nici dmc, 8x12 cm.









9 komentarzy:

  1. Pieknie wyszyty ptaszek w pieknej ramce - kolor bialy, ecri, beze - to moje kolory!!!! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale Ty pędzisz kobieto !!! Dopiero co zdążyłam skomentować gruszki a tu już ukończone kolejne cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudna sikorka. Serdecznie pozdrawiam. Jola

    OdpowiedzUsuń
  4. nie dziwie się że ci go bucnęła;) bo jest śliczny:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna ta bogatka, ale Ty masz tempo. Chciałabym, aby i moja igła miała turbo doładowanie. Takie sikorki widuję u siebie zimą na jarzębinie, można na nie patrzeć i patrzeć ....

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...