sobota, 17 listopada 2012

Zielnik - Étude à la rose "Duc de Wellington" - Véronique Enginger - Études de botaniques

Zapowiedziany zielniczek. Drugi z serii różyczkowej i kolejny z serii zielników u mnie na blogu.
Haftując pierwszą róże z serii, tą w pastelowych kolorach, myślałam, że jest ona najpiękniejsza ze wszystkich zielników które do tej pory haftowałam i faktycznie była. Ale do czasu :) Ta czerwona biję na ja na głowę, ma przepiękne nasycone kolory :) Uwielbiam ją. Cała serię z różami haftuje na lnie 30 ct w kolorze piaskowym, który lepiej współgra z z brązami zielnikowych szkiców :) Tak jak wszystkie moje zielniki ma wymiary 29x29 cm. Nici jak zwykle DMC

















Kolorystka różyczki pasuje do kolejnej Siłowni Twórczej na Turkusowym Hamaku. Tym razem temat brzmi "Zachodzące słońce". Czekamy na Wasze prace zainspirowane zachodem słońca lub kolorystyką :)

Więcej informacji TU

16 komentarzy:

  1. A widzisz, też myślałam, że ta pastelowo różowa będzie ładniejsza. Czyli jednak nie zmieniam mojego wyboru czerwonej:) Choć na razie wzięłam pod igłę czereśnie. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haftuj różową a później czerwoną, będziesz mieć 2 piękne różyczki :D

      Usuń
  2. Zachwycająca piękność!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. każdy wzorek z tej serii zachwyca i wzbudza podziw :0
    a ja im częściej je oglądam tym bardziej marze o wyszyciu sobie tej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczna, piękna, cudowna...
    Pozdrawiam :}

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepiękna róża! Na tym lnie wyszła bosko! Śliczna oprawa!

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna! marzę o jej wyhaftowaniu, ale czasu brak... Wolę haftowac na aidzie, lnu jeszcze troszkę się boję... Czy len 30 to tak mniej wiecej odpowiednik aidy 14 ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje, len 30 jest raczej odpowiednikiem aidy 15, xxx są troszkę drobniejsze ;)

      Usuń
  7. O matko, wyszywasz ekspresowo :D liczne są te zielniki, kiedyś też się za nie zabiorę :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Tę różę też mam za sobą :) Przyjemnie się wyszywa!!!! Teraz na tamborku mam kolejny haft z tej serii ;)
    Tylko jeszcze nie mam pomysłu jak je oprawić :(

    OdpowiedzUsuń
  9. A pani szyje na lnie zwyklym czy lnie obrazkowym czy jak jest w przepisie na belfascie? Ja haftuje z tej seri mimoze i niestety robie to na Aidzie,ale kolejne juz obrazki chcialabym wyszyc na lnie,tylko juz teraz sama nie wiem na jakim:( Czy one wogole sie miedzy soba czyms roznia..zreszta to bylby moj pierwszy hafcik na lnie..
    Jestem pod wielkim wrazeniem pani prac.pozdrawiam DOminika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje :) Haftuje na lnie obrazkowym, kupuje go w haftixie :) Len obrazkowy jest prawie tak sztywny jak aida, a len zwykły jest miękki strasznie. A haftuję się lepiej niż na aidzie :)

      Usuń
  10. Cudny haft.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...