L'écureuil - Véronique Enginger

Ostatni świąteczny obrazek w tym roku. Powstał specjalnie dla Julki, która uwielbia wszystkie futrzaki :)
Wyhaftowany ma lnie 30 ct w kolorze kości słoniowej, nici dmc, wymiaru 8x12 cm.
Bardzo przyjemnie haftowało sie wszystkie świąteczne obrazki. Wszystkich nie zdarzyłam wyszyć i mam nadzieje, że będą czekać grzecznie do przyszłego roku :) Aktualnie na tamborku mam zielniczek :)

W Nowym Roku życzę Wam samych pogodnych dni,

 nieustającej weny twórczej i spełnienia wszystkich marzeń :)

Emila

Fillette au gui - Véronique Enginger

Przed świętami powstał jeszcze jeden obrazek :) Schemat pochodzi z najnowszego "Creation point de croix". Haftowałam na lnie 30 ct w kolorze kości słoniowej, nici dmc, wymiary 17x12 cm

Na zdjęcia czeka jeszcze jeden świąteczny obrazek :)

Arbre de noël - Véronique Enginger

Dalej w klimatach świątecznych. Dzisiaj obrazek z choinką. Pozmieniałam trochę kolory mulin, biały zamieniłam częściowo na srebrną mulinę metalizowaną light efekt, a czerwoną na czerwoną satynową, żeby nadać choince trochę blasku :) Haft na lnie 30 ct w kolorze kości słoniowej, muliny dmc, 12x17 cm

Wszystkim zaglądającym życzę spokojnych, wesołych świat, pełnych ciepła i miłości.

Emila

Noël - Véronique Enginger

To już ostatni obrazek z serii świątecznej. Zakochałam się w nich od pierwszego wejrzenia :)
Tak jak poprzednie wyhaftowany na lnie 30 ct w kolorze kości słoniowej, nici dmc, 8x12 cm. Od siebie dodałam koraliki z domowych zapasów.

A tu wszystkie obrazki razem :)

Lecę piec pierniczki :)

Komoda - organizer na muliny

Moja kolekcja mulin rozrasta się w zastraszającym tempie, więc potrzebowały kolejne lokum ;) Zrobiłam drugą komodę w której zamieszkała połowa z nich. Mam nadzieję, że na jakiś czas wystarczy. Ale obmyślam już kolejną komodę, tym razem na wszystkie moje przydasie do haftowania :)


Tym razem komoda jest w moje ukochane ptaszki. Kiedy zobaczyłam te grafiki od razu wiedziałam, że będą idealne na komodę. I nie pomyliłam się :) Wszystkie przetransferowałam, przetarłam dla postarzenia. Kilkakrotnie popatynowałam czarną patyną. Wykończenie jest super matowe, moim ulubionym lakierem.

A tak prezentują się obydwie komody razem :) Poprzednia komoda do zobaczenia TU

Komoda powstała z myślą o Siłowni Twórczej w Turkusowym Hamaku. Myślę, że temat Wam się spodoba, dzięki niemu będziecie mogły przenieść się do czasów przedszkolnych :)

(Współautorką baneru jest moja Julka, która narysowała swojego Dziub Dziuba :) )

Na Wasze Dziub Dziuby czekamy do 14 stycznia

więcej informacji TU

Noël - Véronique Enginger

U mnie tak jak zapowiedziałam świątecznie w dalszym ciągu. Powstał obrazek do zawieszki pokazywanej w poprzednim poście. Bardzo lubię to maleństwo, nie przeszkadza mi nawet, że nijak nie pasuje do mojego niebiesko-srebrnego, światecznego wystroju domu :)  Hafcik malutki - 12x8 cm, wyhaftowany na lnie 30 ct w kolorze kości słoniowej, nici dmc.

A w następnym poscie pokaże wreszcie coś decoupage :)

Zawieszka - Noël - Véronique Enginger

Miałam w tym roku nie robić nic świątecznego... nie wytrzymałam :) Powstało maleństwo,  któremu się oprzeć nie mogłam. Nie lubię czerwieni na święta, jak widać uległam :)
Hafcik był malutki, nawet w moją najmniejszą ramkę nie pasował, więc uszyłam z niego zawieszkę.
Coś czuje po kościach, że na tym się nie skończy :)

Wyhaftowane na lnie 30 ct w kolorze kości słoniowej, nici dmc, 5x 8,5 cm. Kilka czerwonych krzyżyków zastąpiłam czerwonymi koralikami, wygrzebanymi z czeluści moich przydasi :)

 

Pobiłam rekord w ilości zdjęć takiego maleństwa ;)