Nie znoszę jesieni, wizja nadchodzącej zimy, znowu pewnie trwającej do maja nie napawa mnie optymizmem. Przez pewien czas miałam zastój twórczy, ale juz mam nadzieje, powracam do świata haftu. Największym zastrzykiem energii jest dla mnie nowiutka książka Véronique Enginger. Hafty z niej powstają błyskawicznie, mam nadzieję, że nie długo będę mogła je pokazać - jak pojawi się słońce niezbędne do zdjęć.
Tym czasem mam do zaprezentowania inny obrazek mojej ulubionej projektantki. Prześliczny obrazek z napisem "kocham gotować". Bardzo mi się spodobał, bo czas spędzany w kuchni bardzo mnie relaksuje, chociaż największą moją miłością jest pieczenie :) Bardzo spodobało mi si serduszko powstałe z hortensji, ślicznie wyglądałoby solo w postaci zawieszki :) (mam już chyba skrzywienie na punkcie zawieszek, wszędzie je widzę ;) )
Obazek wyhaftowny na lnie 32 ct w kolorze naturalnym, nici dmc, 20x30 cm.
Więcej informacji znajdziecie
TU