sobota, 6 kwietnia 2013

Karnet na igły - fioletowy

Powstał drugi karnet na inny, bliźniaczy do tego który zrobiłam dla siebie. Ten zrobiłam w prezencie dla koleżanki :) Tym razem zszywanie szło dużo sprawniej, chociaż nadal to bardzo żmudna robota. Tutorial jak zrobić taki igielnik znajdziecie w Turkusowym Hamaku.

Igielnik uszyłam z lnu 32 ct w kolorze naturalnym, nici dmc, w środek wszyłam biały filc. Tył igielnika zdobi metalowa zawieszka.






Obydwa igielniki razem ;)




16 komentarzy:

  1. przepiękne cudeńka!! Mój karnet, który niedawno zrobiłam, ma się nijak do Twoich. Super! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Karnecik bardzo mi się podoba, jest śliczny:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne igielniki :) To zszywanie jest najbardziej uciążliwą procedurą. Ja wymiękłam, hacik przeznaczony na igielnik spożytkowałam inaczej...

    OdpowiedzUsuń
  4. Prześliczny, uwielbiam hafty pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  5. piękny!
    dziękuję za informację gdzie znaleźć Tutorial bo od dłuższego czasu chciałam zrobić taki igielnik

    OdpowiedzUsuń
  6. oj tak taki by mi się przydał, mam igielnik ale mam i dzieci , które cały czas coś szyja i roznoszą mi igły, taki bym schowała głęboko do szuflady i by nie znalazły .:0

    OdpowiedzUsuń
  7. Nominacja do Liebster Blog Award, Serdecznie gratuluję. Zapraszam po odbiór wyróżnienia na blog http://mojerecenzjeksiazek.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne!Igły w jednym miejscu to moje marzenie...

    OdpowiedzUsuń
  9. Очень красиво. Такие малютки)

    OdpowiedzUsuń
  10. Uroczy!
    Prosty i z klasą.
    Na dodatek użyteczny!

    OdpowiedzUsuń
  11. Przyjemne z pożytecznym :) Nie mogłaś wybrać lepszego motywu do wyhaftowania na igielniku :) Obydwa piękne! Aż wstyd się przyznać, ale jak dotąd nie mam takiego... Potwierdza sie znane przysłowie o bosym szewcu :)

    OdpowiedzUsuń