poniedziałek, 29 lipca 2013

Love you, Mum - Margaret Sherry

Chyba każda mama lubi dostawać kwiaty od swoich pociech :) W sezonie Julka potrafi przynosić bukiety kilka razy dziennie. Z różnych kwiatów - począwszy od tych pospolitych łąkowych, po najpiękniejsze okazy ukradzione z ogrodu teściowej ;) Ważne, że zawsze dawane od serca.

Wyhaftowane na lnie 32 ct w kolorze ecru, nici dmc, 8x12 cm.







Obrazek powstał jako inspiracja w Siłowni Twórczej na Turkusowym Hamaku. W tym miesiącu tematem są prezenty od serca jak i same serca :)


Więcej informacji znajdziecie TU


Jakiś czas temu dostałam wyróżnienie od Zuzy z bloga  http://zuzapasjonatka.blogspot.com, za które serdecznie dziękuję :)


Mam chwilkę czasu więc, godnie z zasadami napiszę 7 faktów o sobie:

1. Całkowicie nie ogarniam portali społecznościowych, nie potrafię się po nich poruszać, publikować, mimo że....
2. ...mam 25 lat, jestem z pokolenia które na portalach społecznościowych spędzają 24 h na dobę. Ale...
3 ...nie mam problemów z obsługą komputera. Znam kilka języków programowania, potrafię napisać stronę www, kiedyś pisałam aplikacje, Potrafię obsługiwać wszystkie programy graficzne, sprawnie poruszać się nawet po chińskich i rosyjskich stronach internetowych - jeżeli nie są akurat portalami społecznościowymi ;)
4.Jestem zdecydowanie domatorką, nie lubię opuszczać na dłużej domu. Wszystkie wyjazdy są dla mnie bardzo stresujące. Nie lubię zmian.
5. Mam absolutnego bzika na punkcie zdrowego odżywania. Od lat nie byłam w cukierni ani z piekarni, wszystko sama wypiekam, zawsze z mąki z pełnego przemiału. Potrafię z niej zrobić wszystko - od biszkoptu, przez ciasto parzone i sękacz po ciasto francuskie. Tak samo jak szerokim łukiem omijam produkty wysoko przetworzone i tłuszcze trans.
6. Uwielbiam szpilki, na co dzień śmigam na 8 cm. 
7. Nie lubię upałów. Bardzo źle znoszę ostatnie dni :( 

Powinnam wyróżnienie przekazać siedmiu kolejnym blogom, ale nie możliwe jest wybrać je z setki które odwiedzam.


Czy Wy też macie takie problemy z blogerem? Od trzech godzin siedzę i już od nerwów odchodzę :(

14 komentarzy:

  1. Emiś!
    1. Ja też się nie znam na społecznościowych, i dobrze mi z tym, choć do szewskiej pasji doprowadzają mnie konkursy, w których jako nieużytkownik FB nie mogę wziąć udziału. Lub candy, które dają bonusa za likowanie jakiejś strony na FB. Bzdura... nie znoszę i na razie nic się nie zapowiada na zmianę, także witaj wśród " nieistniejących";)
    2. mam..... yyy.... następne pytanie;)
    3. Naucz mnie!
    4.Jestem pędziwiatrem, nie mogę usiedzieć w domu!
    5. W zdrowym ciele zdrowy duch!
    6.Szpilki lubię tylko w akcesoriach krawieckich:P
    7.Wytapiam tłuszczyk, że hej! Niech żyje lato:)

    A i nadal na moim pasku bocznym nie ma twojego nowego posta, więc? Walcz dalej!

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, słodziaczki przekochane!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. oyyy
    severim ben o sirin seyleriii:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny hafcik! Pozdrawiam i muszę powiedzieć, że po przeczytaniu twoich 7 cech mamy wiele wspólnego, zwłaszcza pkt 2 !!, 5, 4 i 1 :DD

    OdpowiedzUsuń
  5. Hafcik śliczny, ale mnie w dzisiejszym poście najbardziej zaintrygowały informacje o Tobie. Zupełnie inaczej sobie Ciebie wyobrażałam... 25 lat i taki dorobek - hafciarski, informatyczny i piekarniczy?! Swoją drogą ciekawe, jak sobie mnie wyobrażają moi obserwatorzy :))))
    Portali społecznościowych też nie cierpię, są jakieś takie odarte z intymności - mam wrażenie, że panuje na nich chaos, w którym wszyscy wrzeszczą, a nikt nikogo nie słucha. Cieszę się, że są inteligentni ludzie, którzy nie ulegli temu fejsbukowemu amokowi :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. haha, co do wieku 25 lat i tak ogromnego dorobku, też mnie to bardzo zaskoczyło :)

      Usuń
  6. какая трогательная и нежная вышивка!!

    OdpowiedzUsuń