piątek, 3 października 2014

Fines Herbes - Véronique Enginger - "Dans mon jardin au point de croix"

Do kompletu do serduszka, które pokazywałam w ostatnim poście powstały 2 malutkie obrazki, również herbaciane. Nie wiem jakie będzie ich ostateczne przeznaczenie, na razie będą w tej formie zdobić moją kuchnie. Obrazki są malutkie, delikatne i urocze. Jeden przedstawia torebkę herbaty, w której kryje się cała magia ziół. Dodałam tu kilka koralików, żeby podkreślić delikatność obrazku i dodać mu odrobinę realizmu. Na drugim obrazku jest filiżanka herbatki rumiankowej z której unosi się aromat ziół.
Tradycyjnie im mniejszy haft tym więcej zdjęć, ale to zasługa projektanta wzoru, który potrafi tyle szczegółów ukryć w kilku krzyżykach i mojej słabej woli przy wybieraniu zdjęć do postu :)

Wyhaftowane na lnie 30 ct w kolorze kości słoniowej i piaskowym, nici dmc, koraliki Mill Hill Glass Seed Baeds, 8 x 12 cm.















I wszystkie razem.





Obrazek powstał jako inspiracja w Siłowni Twórczej. W tym miesiącu tematem jest herbata i wszystko z nią związane



Więcej informacji TU

10 komentarzy:

  1. Bardzo łądne delikatne hafciki :) takie małe wzorki mają w sobie to coś. Koraliki dodają uroku :) śliczna ozdoba do kuchni:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne są. Bardzo lubię hafty Veronique Enginger i może w końcu będę miała czas żeby zrobić coś dla siebie jakąś zawieszkę z jej wzorkiem lub coś podobnego. Dziękuję za inspirację :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne! Z takiej filizanki chetnie napilabym sie jakiejs herbaty, no moze nie rumiankowej, ale earl grey np. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Maleństa ale jaki piękne! Bardzo lubię wzory V.E.

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękne obrazki, ja akurat piję herbatę rumiankową :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudne maleństwa. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  7. Genialnie się te obrazki wpisują w tematykę Magii herbaty :) świetne, bardzo mi się podobają.

    OdpowiedzUsuń
  8. Na początku nie doceniałam tych obrazków, ale teraz ciągle o nich myślę i chyba je wyhaftuję, bo mają niezwykłą delikatność :)

    OdpowiedzUsuń