Ostatnia jeżynka baletnica. :) Wyhaftowana na lnie 32 ct w kolorze ecru, nici dmc, wymiary 8x12 cm. Dziękuje za wszystkie przemiłe komentarze pod poprzednimi baletnicami :*
A tu wszystkie. Ciekawe co tańczą?
Może ktoś jeszcze sie skusi na Cukierki ode mnie. Zapraszam tutaj, jeszcze tydzień na zapisy ;)
prześliczne te jeżykowe baletnice!!!
OdpowiedzUsuńPięknie się razem prezentują;) A Ty haftujesz jak torpeda ;) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWspaniałe hafciki, te wzorki są cudowne
OdpowiedzUsuńZabawnie razem wygladają! Śliczne hafciki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne baletnice:)
OdpowiedzUsuńCudne ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kochana tylko gapic sie w nieskonczonosc i podziwiac,nie tylko motywy haftu,ale przepiekne wykonanie i ich oprawienie ...
OdpowiedzUsuńTa ostatnia baletnica rozłożyła mnie na łopatki! Świetny wzór i piękne wykonanie. Ja też za każdym razem podziwiam oprawę.
OdpowiedzUsuńObstawiam Jezioro Łabędzi hehehehe
OdpowiedzUsuńŚwietna praca :)
szkoda że osttania jest prześliczna pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńŚlicznie będą wyglądały razem.A co tańczą?Nieważne - z pewnością coś wesołego.Oprawiasz je rzeczywiście pięknie.
OdpowiedzUsuńZ pewnością u Ciebie zostanę i zapraszam na powitalne candy do siebie.
Urocze maluszki ;)
OdpowiedzUsuńPozazdrościć. Przecudna seria !
OdpowiedzUsuńZakochałam się w tych słodkich jeżykach! Piękne są!
OdpowiedzUsuń